niedziela, 18 września 2016

decoupage ciąg dalszy :)

Zaczęłam zabawę z preparatem do spękań. Na początek przejrzałam internet w celu dokładniejszych informacji jaki wybrać, jak je używać. Są preparaty do spękań jednoskładnikowe i dwuskładnikowe. Zdecydowałam się na preparat jednoskładnikowy, ponieważ wydał mi się łatwiejszy w użyciu. 

Wzięłam więc kilka małych pudełek na próbę. Najpierw pomalowałam je ciemną farbą. Na tak przygotowaną powierzchnię nałożyłam preparat. Po całkowitym wyschnięciu przyszedł czas żeby nałożyć drugą warstwę farby. I tu zaczęły się małe problemy. Drugą warstwę farby powinno się nakładać szybkimi i zdecydowanymi ruchami. Jednak nie zawsze udaje się idealne nałożenie farby i po prostu zaczyna się poprawiać - co w tym przypadku nie jest dobrym pomysłem:) Wszystko zaczynało się zlewać, z każdym pociągnięciem pędzla ściągałam warstwę preparatu i trzeba było malować od nowa :) 

Na szczęście metodą prób i błędów w końcu się udało :)





I tak oto powstało moje pierwsze pudełeczko wykonane za pomocą preparatu do spękań :)